Powstała w latach 80. XX w. francuska Micromega projektuje i wytwarza cenione przez audiofilów z całego świata cyfrowe oraz analogowe urządzenia audio. Hasło, jakie przyświeca tej firmie, brzmi: "Badania, innowacje i rozwój". Znajduje to odzwierciedlenie w produktach z logo Micromega, gdyż charakteryzują się one niezawodnością, prostotą obsługi, odważnym wzornictwem i przede wszystkim wysokiej jakości dźwiękiem, a to wszystko w rozsądnych cenach.
Firma ma na swoim koncie wiele konstrukcji, które w rzeczywisty sposób zmieniły świat reprodukcji muzyki. Niestety, mimo licznych sukcesów i wiernego grona miłośników, marka ta miała także gorsze chwile i na przełomie wieków nieomal zniknęła z rynku. Ale teraz odradza się niczym feniks z popiołów za sprawą nowego właściciela. Jakiś czas temu w rodzimej Francji zrobiło się głośno, gdy właścicielem Micromegi został Didier Hamdi – znany biznesmen działający m.in. w branży elektrycznej i budowlanej, prywatnie pasjonat muzyki mający duże pojęcie o branży audio i ambicje, aby przywrócić świetność tej francuskiej marce. A jak powszechnie wiadomo, Francuzi stawiają bardzo duży opór powszechnej globalizacji, preferując własne produkty i wszystko co francuskie.
Tak więc Didier Hamdi, znając upodobania swoich rodaków, nie przeniósł produkcji na Daleki Wschód wzorem większości zachodnich tuzów audio, a skorzystał z mocy produkcyjnych zakładów we Francji. Ponadto opracowano całą gamę nowych produktów i, jak nie trudno się domyśleć, jest to również całkowicie francuska myśl techniczna. Nic więc dziwnego, że takie podejście do biznesu Hamdiego zyskało uznanie w oczach Francuzów, a on sam otrzymał wiele nagród i wyróżnień za "promowanie trójkolorowych innowacji".
Didier Hamdi, znając upodobania swoich rodaków, nie przeniósł produkcji na Daleki Wschód wzorem większości zachodnich tuzów audio, a skorzystał z mocy produkcyjnych zakładów we Francji
Didier Hamdi przejął firmę Micromega w 2007 r. w dość niecodziennych okolicznościach, a mianowicie w barze sądu handlowego i podobno w grę wchodził jeszcze zakład, że w ciągu kilku lat uczyni ten biznes dochodowym, co ostatecznie mu się udało. Micromega pod wodzą nowego prezesa postawiła na innowacje i produkty nowej generacji, uznając, że stare hi-fi oparte na klasycznych rozwiązaniach przejdzie do historii. Dlatego postawiono na streaming i łączność bezprzewodową, skupiając się na nowych trendach rynkowych, stawiając na atrakcyjny wygląd, funkcjonalność i relatywnie niskie ceny, aby produkty "Made in France" mogły konkurować z urządzeniami produkowanymi w Chinach.
Wydzielona na potrzeby produkcji audio grupa biznesowa Audis zatrudniająca inżynierów, projektantów, programistów i designerów opracowała nową gamę produktów, które są wytwarzane w zakładach w Boissy-Saint-Léger, gdzie znajdują się także laboratorium, centrum badań i rozwoju oraz salon wystawowy. Nowa, najważniejsza linia produktów Micromegi to seria "My". Pierwszy produkt – MyDAC – został zaprezentowany na wystawie High End w Monachium w maju 2012 roku. Ten nowy przetwornik cyfrowo-analogowy z rewolucyjnym zasilaniem i o ciekawym wzornictwie został przyjęty bardzo ciepło przez rynek i tym samym Micromega na powrót stała się poważnym graczem na światowym rynku audio.
Jeszcze w tym samym roku, czyli 2012 katalog nowych produktów tego francuskiego producenta wzbogacił się o wzmacniacz słuchawkowy MyZic oraz przedwzmacniacz gramofonowy MM/MC o nazwie MyGroov. W roku 2014 pojawiły się nowe produkty z rodziny My, a mianowicie MyAMP – zintegrowany wzmacniacz z Bluetooth i USB, oraz MySPEAKER, wysokiej jakości głośniki i doskonały kompan dla MyAMP.
Micromega systematycznie odbudowuje pozycję rynkową i przywraca swą obecność w wielu krajach, także w Polsce. Dystrybucję na terenie naszego kraju prowadzi firma FNCE S.A. mająca już pod swoimi skrzydłami marki Focal i Naim.
Podczas Audio Video Show 2017 mieliśmy okazję zobaczyć i posłuchać najnowszych urządzeń Micromegi, jak również porozmawiać o nich z przedstawicielem firmy Adrienem Hamdim – zapraszamy do obejrzenia wywiadu wideo.