s-e-r-v-e-r-a-d-s-3

hi-fi

ACCUPHASE ATAKUJE

news |

Chociaż pierwsze miesiące 2009 zostaną zapamiętane jako czas wielkiego kryzysu, firma Accuphase właśnie ten moment wybrała na premierę swoich najnowszych

Chociaż pierwsze miesiące 2009 zostaną zapamiętane jako czas wielkiego kryzysu, firma Accuphase właśnie ten moment wybrała na premierę swoich najnowszych produktów, przeznaczonych w głównej mierze do melomanów, którzy chcieliby przyłączyć się do ekskluzywnego klubu posiadaczy high-endu, nie wydając przy tym astronomicznych kwot. W ofercie znajdziemy:
· odtwarzacz CD DP-400 · odtwarzacz SACD DP-600 · wzmacniacz zintegrowany E-250 · przedwzmacniacz gramofonowy C-27

Model DP-400 jest najbardziej przystępnym cenowo odtwarzaczem cyfrowym firmy Accuphase. Pomimo stosunkowo niewysokiej ceny, można w jego konstrukcji znaleźć najważniejsze rozwiązania, które przyczyniły się do sukcesu droższych modeli:
precyzyjny napęd własnej produkcji przetworniki D/A w technologii MDS++ filtr dolnoprzepustowy Direct Balanced Filter dwa zestawy wejść i wyjść cyfrowych, pozwalające na wykorzystanie odtwarzacza w roli przetwornika D/A lub na wpięcie w tor cyfrowego korektora akustyki pomieszczenia wyjścia zbalansowane i niezbalansowane
W ciągu ostatnich lat płyta CD stała się najbardziej rozpowszechnionym nośnikiem muzyki. Pomimo nadejścia nowych sposobów jej dystrybuowania, wciąż w domach milionów melomanów można znaleźć miliardy płyt CD. To właśnie dla nich Accuphase opracowuje nowe urządzenia. Korzystając z doświadczeń zdobytych przy projektowaniu modelu DP-500 oraz z najnowszych osiągnięć w technice przetwarzania sygnału cyfrowego, zaprojektowano model DP-400. Jego sercem jest napęd CD o supersztywnej konstrukcji, odlewanej z aluminium szufladzie i ultra cichym sposobie pracy – dotyczy to także wysuwania i zamykania. Odlewana konstrukcja pozwala na eliminację drgań powstających przy obrocie płyty, chroni ją także przed wibracjami z przedostającymi się z zewnątrz. Sterowanie servo odbywa się na drodze cyfrowej w układzie zbalansowanym, w którym sterowane są obydwie połówki sygnału – zarówno ujemna, jak i dodatnia. Sekcja procesora cyfrowego, bo tak właśnie należy ją nazwać, została zaprojektowana według „receptury” MDS++. W DP-400 są to dwa pracujące równolegle, selekcjonowane przetworniki D/A Texas Instruments PCM1976. Taka aranżacja pozwala zminimalizować zniekształcenia i niedokładności o wielkość równą 1,41. Aby własności te wykorzystać także w sekcji analogowej, przygotowano osobne tory dla wyjść niezbalansowanych RCA oraz dla zbalansowanych XLR, a rozwiązanie to nazwano „Direct Balanced Filter”. Znajdziemy tam dolnoprzepustowe filtry Butterwortha 3 rzędu. Sekcje napędu oraz procesora cyfrowego są od siebie oddalone, aby nie następowały wzajemne zakłócenia. Wyświetlacz o bursztynowym kolorze wskazuje numer utworu i czas trwania, a drugi pokazuje poziom wyjściowy – DP-400 wyposażono w cyfrową regulację poziomu wyjściowego o kroku 1 dB w zakresie od 0 do –60 dB.
Dane techniczne: Rodzaj odtwarzacza: CD, stereo Wyjscia analogowe: XLR, RCA Wyjscia cyfrowe: HS-Link, RCA, TOSLINK Wejscia cyfrowe: HS-Link, RCA, TOSLINK Częstoliwość próbkowania dla wejść cyfrowych: 32 kHz, 44,1 kHz, 48 kHz, 88,2 kHz, 96 kHz (16-24 bity) Pasmo przenoszenia: 4-20 000 Hz (+0/-0,3 dB) THD: 0,001% (20-20 000 Hz) Stosunek sygnału do szumu: 114 dB Dynamika: 110 dB lub więcej Separacja między kanałami: 110 dB lub więcej Napięcie wyjściowe: XLR – 2,5 V (50 Ω) RCA – 2,5 V (50 Ω) Pobór mocy: 30 W Wymiary: 465 x 150 x 393 mm Waga: 13,6kg

DP-600 Model DP-600 ma być w zamyśle propozycją tańszą od znanego i cenionego DP-700. Nowe urządzenie charakteryzuje się m.in. solidną obudową z wielu warstw różnych metali – płyt stalowych oraz aluminiowych. Boki oklejono naturalną okleiną i polakierowano. Front to solidny blok z aluminium, anodowany na złoty kolor. Urządzenie postawiono na antyrezonansowych nóżkach z odlewanej stali o wysokiej zawartości węgla. Podobnie jak we wszystkich produkowanych obecnie źródłach tej firmy, w DP-600 skorzystano z napędu opracowanego samodzielnie. Zasilanie – tak jak w DP-700 – oparte jest o dwa transformatory: osobny dla napędu i części cyfrowej oraz osobny dla sekcji analogowej. Część audio oparta jest o kilka rozwiązań Accuphase’a, sprawdzonych wcześniej w droższych modelach. Jednym z nich jest MDS DSD – Multiple Double Speed DSD. Sygnał DSD, po odczytaniu z płyty jest upsamplowany do postaci 5,6448 Mhz / 1 bit i przesyłany do cyfrowego układu regulacji poziomu dźwięku. Po nim przeprowadzana jest konwersja cyfrowo-analogowa w układzie o nazwie Moving-Average Filter. Służy do tego sześć przetworników na kanał, poprzedzonych układami opóźniającymi – sygnał do każdego z DAC-ów opóźniany jest o jeden cykl, a następnie całość sumowana. Dzięki temu można było w ogóle zrezygnować z filtrów cyfrowych i poprzestać na łagodnym filtrze analogowym Butterwortha 5 rzędu. Dzięki bezpośredniemu dekodowaniu sygnału DSD, minimalizowane są niemal do zera błędy kwantyzacji oraz omijane zniekształcenia fazowe. DP-600 wyposażono w wyjścia zbalansowane i niezbalansowane. Inaczej niż inni producenci, Accuphase stosuje osobne układy dla każdego z tych wyjść. Rozwiązanie to nazwano Direct Balanced Filter. Podobnie, jak inne źródła tej firmy, DP-600 wyposażono w cyfrową regulację siły głosu (0 do –80 dB), a także w cyfrowe wejścia (w tym hi-res) oraz cyfrowe wyjścia.
Dane techniczne: Rodzaj odtwarzacza: SACD, stereo Wyjscia analogowe: XLR, RCA Wyjscia cyfrowe: HS-Link, RCA, TOSLINK Wejscia cyfrowe: HS-Link, RCA, TOSLINK Częstoliwość próbkowania dla wejść cyfrowych: 32 kHz, 44,1 kHz, 48 kHz, 88,2 kHz, 96 kHz (16-24 bity); dla HS-Link: 176,4 kHz, 192 kHz (16-24 bity PCM), 2,8224 MHz (DSD) Pasmo przenoszenia: 0,7-50 000 Hz (+0/-3 dB) THD+N: 0,0008% (20-20 000 Hz) Stosunek sygnału do szumu: 114 dB Dynamika: 110 dB (24 bity, filtr dolnoprzepustowy wyłączony) Separacja między kanałami: 108 dB (20-20 000 Hz) Napięcie wyjściowe: XLR – 2,5 V (50 Ω) RCA – 2,5 V (50 Ω) Pobór mocy: 30 W Wymiary: 465 x 150 x 393 mm Waga: 18,5 kg

E-250 E-250 to stereofoniczny wzmacniacz zintegrowany o mocy 90 W na kanał (przy obciążeniu 8 Ω), w którym zastosowano rewolucyjną regulację poziomu głosu – opracowany przez Accuphase’a układ AAVA-II. To główna różnica, dzięki której można było poprawić niemal każdy aspekt dźwięku. Układ, polegający na zamianie napięciowo-prądowej, regulacji prądu i przejściu z powrotem na sygnał napięciowy, został po raz pierwszy wprowadzony w topowej integrze E-550. Dzięki zwiększeniu produkcji udało się obniżyć jego cenę na tyle, aby zastosować go najpierw w modelu E-450, potem E-350, a teraz w najtańszym wzmacniaczu tej firmy. Sekcja mocy E-250 jest w pełni zbalansowana i oparta na dwóch równoległych parach tranzystorów bipolarnych Sankena. Całość zasilana jest dużym transformatorem, któremu partnerują dwa bardzo duże kondensatory Nichicona. Wzmacniacz wyposażono we wszystkie potrzebne przyłącza, a także w dwa puste sloty, do których możemy zamontować np. kartę wzmacniacza gramofonowego DA-20 lub przetwornik D/A.
Dane techniczne: Moc ciągła: 115 W/4 Ω 105 W/6 Ω 90 W/8 Ω THD: 0,04% (pełna moc, pasmo 20 Hz-20 kHz) Zniekształcenia intermodulacyjne: 0,05% Pasmo przenoszenia: 20-20 000 Hz (pełna moc, 0/-0,2 dB) 3-100 000 Hz (1 W, 0/-3 dB) Stosunek sygnał-szum: 105 dB Pobór mocy: 46 W – standby 245 W – pełna moc Wymiary: 465 x 150 x 420 mm Waga: 19,9 kg C-27
Znana ze wzmacniaczy oraz źródeł cyfrowych firma Accuphase wprowadziła do produkcji przedwzmacniacz gramofonowy C-27. Jest to jedyny i co ciekawe, od razu topowy produkt w tej kategorii. Przypomnijmy, że do wszystkich wzmacniaczy Accuphase oferuje opcjonalne płytki z przedwzmacniaczami RIAA. Najdroższa z nich, AD-2810 jest przez wiele pism, w tym niemieckie „Audio”, uznawana za referencję. Po zebraniu doświadczeń przyszedł jednak czas na produkt klasy „statement”. Przedwzmacniacz C-27 to stereofoniczne urządzenie w klasycznej obudowie, z charakterystycznym dla tego producenta złotym frontem i drewnianymi bokami. Całość zbudowana jest wyłącznie przy użyciu elementów dyskretnych – tranzystorów. Sekcje MM i MC zostały zbudowane osobno. Urządzenie posiada trzy wejścia, dla trzech ramion/wkładek. Dla każdego z nich można ustawić wiele parametrów:
impedancję: trzy wartości dla MM i sześć dla MC filtr subsoniczny: -12 dB / oktawę, 10 Hz zmienne wzmocnienie: aż do 70 dB
Poszczególne parametry dobierane są za pomocą przekaźników umieszczonych tuż przy obsługiwanych elementach, a ich zmiana odbywa się wygodnie, z przedniego panelu urządzenia. Poszczególne nastawy prezentowane są za pomocą wskaźników diodowych. Co ciekawe, dla każdego wejścia może zostać zapamiętana każda kombinacja tych wartości. Urządzenie zbudowano bezkompromisowo, mając na celu minimalizację szumów oraz zapewnienie możliwie perfekcyjnej korekcji RIAA. Jak się wydaje, obydwa cele zostały osiągnięte: szumy dla MM (wzmocnienie 30 dB) wynoszą -110 dB, zaś przy MC (wzmocnienie 60 dB) - 98 dB. Odchyłka krzywej RIAA wynosi 0,5 dB, w paśmie 10 Hz – 100 000 kHz (dla MM) oraz 0,3 dB, przy takim samym paśmie (dla MC). Zniekształcenia (THD) w paśmie 20 Hz - 20 kHz wynoszą 0,002%. Są to wartości wybitne. Bardzo poważnie potraktowano każdy element budowy. Przedwzmacniacz ma konstrukcję dual-mono, z oddzielnymi teflonowymi płytkami dla każdego kanału, złoconymi ścieżkami i precyzyjnymi elementami biernymi. Na wejściu układu (bufor) zastosowano tranzystory polowe (MOSFET), za którymi mamy sekcję wzmocnienia z tranzystorami bipolarnymi. Te ostatnie pracują w układzie push-pull z sześcioma elementami na kanał, pracującymi równolegle. Sekcja equalizacji oparta została o tranzystory polowe, z elementami biernymi w układzie sprzężenia zwrotnego. Wyjście napędzane jest znowu tranzystorami bipolarnymi, zapewniającymi duży prąd i szybkie narastanie sygnału. Sekcja MC została zbudowana całkowicie osobno i znajdziemy w niej wyłącznie niskoszumowe tranzystory bipolarne – osiem równoległych par w push-pullu. Układ jest niezbalansowany, jednak dostępne jest także wyjście XLR, dla którego sygnał jest specjalnie symetryzowany. Dzięki niemu można skorzystać z długich odcinków przewodów, bez obaw o wzrost szumów. Całość zasilana jest przez dwa duże transformatory toroidalne – osobno dla każdego kanału – oraz duże kondensatory Nichicona, produkowane specjalnie dla firmy Accuphase.
INFO http://www.nautilus.net.pl