W katalogu Triangle pojawia się coraz więcej kolumn aktywnych, całkowicie niezależnych od zewnętrznego wzmacniacza. Obecnie w ofercie tej francuskiej marki jest już pięć różnych zestawów tego typu – podłogowe LN05A oraz podstawkowe LN01A, AIO, większe Borea Active BR03 BT oraz mniejsze Borea Active BR02 BT. Co ciekawe, takie kolumny jak LN01A są też oferowane w zestawie z gramofonem z logo Triangle.
Kolumny aktywne zajmują niewiele miejsca, są łatwe w obsłudze i konfiguracji oraz kompatybilne z większością cyfrowych czy analogowych źródeł sygnału. Dzięki wbudowanemu wzmacniaczowi nie trzeba zawracać sobie głowy wyborem zewnętrznej amplifikacji, a cały proces podłączania takich kolumn do dowolnego domowego systemu rozrywki zajmuje zwykle kilka chwil.
Testowane BR03 BT wyposażono w dwa rodzaje wejść cyfrowych, jedną parę analogowych, które w każdej chwili można przełączyć w tryb obsługi gramofonu, oraz w Bluetooth, dzięki czemu do kolumn można strumieniować muzykę z dowolnego przenośnego urządzenia, z radia internetowego albo serwisów muzycznych.
Budowa
Obudowy Borea Active BR03 BT wykonano z płyt HDF cechujących się większą gęstością niż wciąż popularne płyty MDF. Wewnątrz skrzynek zastosowano szereg wzmocnień oraz wytłumienie w postaci pianki pochłaniającej odbicia w środku komory głośnika nisko-średniotonowego. Skrzynki są wykańczane folią winylową, która prezentuje się bardzo elegancko i do złudzenia przypomina prawdziwy fornir. Dla kolumn BR03 BT przygotowano aż pięć wersji kolorystycznych zarówno frontu, jak i pozostałej części obudowy. Bardzo dobre wrażenie robi przepiękny kremowy odcień, ale uwagę zwraca również okleina o nazwie jasny dąb z subtelnym niebieskim frontem. Skrzynki są od spodu podklejone podkładkami tłumiącymi i dystansującymi od podłoża. Z przodu można zainstalować znajdujące się na wyposażeniu kolumn płócienne maskownice. Zaokrąglone grille, wyposażone w niewidoczny system mocowania magnetycznego, w zależności od wersji kolorystycznej posiadają określony odcień.
W tylnej części jednej z kolumn zainstalowano elektronikę wraz z układem zasilającym, sekcją sygnałową oraz dwukanałowym wzmacniaczem klasy D. Ze względu na niewielkie rozmiary tego typu wzmacniacza całość bez najmniejszego problemu zmieściła się wewnątrz jednej kolumny, oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej objętości komory głośnika nisko-średniotonowego. Drugą, pasywną kolumnę należy połączyć z pierwszą za pośrednictwem kabla głośnikowego znajdującego się w zestawie. Obydwie kolumny są wentylowane układem bas-refleks opartym na podwójnym układzie tuneli rezonansowych, które zainstalowano z tyłu skrzynek. Dzięki takiemu rozwiązaniu dosuwając kolumny do ściany, można uzyskać bas o jeszcze większej mocy.
BR03 BT bazują na dwudrożnym układzie głośnikowym. Miękką nasączaną jedwabną kopułkę wysokotonową wyposażono w pionowy korektor i neodymowy, chłodzony układ magnetyczny. W przedniej części zwieńczono ją subtelnym, płytkim falowodem o niewielkiej średnicy. Pasmo średnich i niskich tonów powierzono głośnikowi wyposażonemu w membranę wykonaną z czystej prasowanej celulozy. W centrum membrany tego głośnika umieszczono opływową i sztywną centralną nakładkę. Z przodu kolumny, w której zainstalowano wzmacniacze, znalazł się diodowy wskaźnik, który różnymi kolorami informuje o aktualnie obsługiwanym źródle sygnału (np. dla Bluetooth przewidziano kolor niebieski).
Na tylnym panelu jednej z kolumn znalazły się zarówno wejścia analogowe, jak i cyfrowe. Wśród tych pierwszych przewidziano jedną parę stereo na klasycznych gniazdach RCA, które jednak można aktywować za pośrednictwem znajdującego się obok przełącznika w tryb obsługi gramofonu wyposażonego we wkładkę typu MM. Oprócz jednej pary wejść stereo w obrębie wejść analogowych zastosowano również złącze 3,5mm. Z kolei do sekcji przetwarzającej sygnały cyfrowe podłączymy się przez wejście optyczne lub koaksjalne. Brakuje tu wejścia USB, za którego pośrednictwem można by do kolumn podłączyć komputer. Z tyłu oprócz wyjścia subwooferowego i pojedynczych terminali przewidzianych do połączenia z drugą kolumną znalazło się również pokrętło służące do regulacji głośności.
Celulozowe membrany dały niezły popis swoich możliwości zwłaszcza w muzyce jazzowej i klasycznej, a więc w repertuarze, w którym jakość brzmienia ma szczególne znaczenie.
Dla zwiększenia wygody zestaw wyposażono w pilot zdalnego sterowania. Wybierzemy nim obsługiwane przez kolumny źródło sygnału, jak również wyregulujemy poziom głośności oraz niezależnie ustawimy poziom napięcia wyjściowego dla subwoofera aktywnego. Za pomocą pilota można również przełączać odtwarzane utwory czy też wyregulować poziom efektywności w zakresie wysokich tonów.
Jakość dźwięku
Wielu użytkowników kolumn Triangle jest zdania, że warto łączyć je zwłaszcza ze wzmacniaczami lampowymi, bo z konfiguracji takiej właściwie zawsze wynika coś dobrego. W tym jednak wypadku nie ma takiej możliwości wpływania na dźwięk, ponieważ BR03 BT mają na pokładzie własny wzmacniacz. Innymi słowy decydując się na ich zakup, niejako z urzędu zgadzamy się na to, że ich brzmienie jest "skończone". Na szczęście napędzane prostym konstrukcyjnie, ale za to wydajnym wzmacniaczem klasy D, Borea Active potrafią zagrać w sposób efektowny, żywy, energiczny, a przy tym – co jest sporym zaskoczeniem – dobrze zbalansowany, tj. bez podkreślania skrajów pasma, a zwłaszcza wysokich tonów.
Soprany, co charakterystyczne dla większości kolumn Triangle, są akcentowane niemal z każdym rodzajem muzyki, niemniej udało się uniknąć ich nadmiernej wyrazistości. Owszem, odtwarzając jasne, momentami wręcz ofensywne realizacje, jak np. "Wonderful Life" Blacka czy "Earth Moving" Mike'a Oldfielda, Triangle nie patyczkowały się z nadawaniem muzyce jakiegoś szczególnego szlifu, bez ogródek odgrywając to, co zarejestrowano na płycie, jednak kiedy sięgałem po płyty zrealizowane znacznie staranniej, z zachowaniem właściwej równowagi tonalnej, jak np. "The Magic Hour" Wyntona Marsalisa czy "Cafe Blue" Patricii Barber, to francuskie kolumny odgrywały je naturalnie i szczegółowo, z umiarem właściwym dla charakteru poszczególnych nagrań.
Zaskakująco w kontekście ceny kolumn i faktu oparcia ich brzmienia na wbudowanym wzmacniaczu klasy D brzmi także średnica: jej otwartość i naturalność są godne naprawdę dobrze brzmiących systemów klasy średniej. Celulozowe membrany dały niezły popis swoich możliwości zwłaszcza w muzyce jazzowej i klasycznej, a więc w repertuarze, w którym jakość brzmienia ma szczególne znaczenie. Gdy sięgałem po muzykę graną na harmonii przez Astora Piazzollę, do moich uszu docierał ciepły, przyjemny dźwięk tego instrumentu. Triangle zagrały to dokładnie tak, jak należy, w sposób wolny od podbarwień i przekłamań. Ciepło w średnicy pojawiało się w tylko wtedy, gdy odtwarzałem muzykę zagraną na instrumentach, których brzmienie samo w sobie było naturalne i ciepłe. Z kolei gdy sięgałem po muzykę klasyczną, brzmienie instrumentów smyczkowych miało w sobie dużo plastyczności i swobody.
W paśmie basu Borea Active starają się trzymać wszystkie dźwięki w ryzach. Zakres niskotonowy jest prowadzony z naciskiem na konturowość i rzetelność w odwzorowaniu większości informacji. Mimo że francuskie kolumny są konstrukcjami podstawkowymi (półkowymi), to potrafią zapuścić się w basie wystarczająco nisko, by słuchanie muzyki wymagającej pokazania odpowiedniego zejścia nie sprawiało dyskomfortu. W kreowaniu basu o właściwej masie pomagają też podwójne układy bas-refleksu znajdujące się z tyłu każdej z kolumn.
Jeśli chodzi o zjawiska przestrzenne, budowę stereofonii i odwzorowanie sceny dźwiękowej, to należy podkreślić, że mamy tu do czynienia z precyzyjnym, monitorowym graniem. Nacisk jest położony na wyraźny pierwszy plan i właściwą gradację pozostałych. Kolumny nie mają problemu z przekazaniem zarówno dźwięków pierwszoplanowych (np. wokali), jak i drobnych szczegółów pojawiających się w tle.
Podsumowanie
Borea Active pokazały się z dobrej strony, tym bardziej że napędza je wbudowany wzmacniacz klasy D. Najwyraźniej Francuzom udało się znaleźć jakąś furtkę do lepszego dźwięku w tej technologii, z czego skrzętnie skorzystano.
Jeśli rozglądacie się za aktywnymi monitorami za niewygórowane pieniądze, zdolnymi do nagłośnienia mniejszych i średniej wielkości pomieszczeń, to francuskie kolumny powinny spełnić Wasze wymagania, prezentując solidne, poukładane i treściwe brzmienie.