s-e-r-v-e-r-a-d-s-3

hi-fi

Unison Research Unico Upower

test |
Końcówka mocy - Unison Research Unico Upower Rekomendacja

Unico Upower jest nietypową końcówką mocy, której zadaniem jest zwiększenie wydajności systemu opartego na wzmacniaczu lampowym niskiej mocy.

Unison Research jest znany m.in. z produkcji cieszących się dobrą opinią wzmacniaczy lampowych. W ofercie tej włoskiej marki można znaleźć wiele ciekawych konstrukcji, nie tylko czysto lampowych, ale również hybrydowych, udanie łączących brzmienie lamp z tranzystorami. Lata doświadczeń w produkcji urządzeń lampowych pociągają za sobą dogłębną znajomość tematu oraz problemów, z jakimi borykają się ich właściciele. Jednym z nich jest stosunkowo niewielka moc wzmacniaczy, która zawęża grono kolumn, jakie mogą z "lampowcami" współpracować. Z tego też względu wielu użytkowników przy zakupie wzmacniacza lampowego musi się liczyć z wymianą zespołów głośnikowych na konstrukcje o znacznie wyższej efektywności, co zwykle wiąże się z niemałym wydatkiem. Panaceum na ten stan rzeczy wymyślili Włosi, uzupełniając ofertę o specjalną tranzystorową końcówkę mocy, mającą za zadanie zwiększyć moc systemu audio bez pozbawiania brzmienia cech typowych dla wzmacniacza głównego, opartego np. na lampach elektronowych.

Taką końcówką mocy jest właśnie Unico Upower. Jest to wzmacniacz stereofoniczny, ale o nietypowej budowie, bowiem obsługuje tylko i wyłącznie sygnał wysokopoziomowy, dostępny za pośrednictwem terminali wyjściowych stopni końcowych innego wzmacniacza. Sprawdźmy, czy inwestowanie w tego typu urządzenie ma sens i czy zapewnienia włoskiego producenta o neutralności jego brzmienia są prawdziwe.

Budowa

Unico Upower z zewnątrz wygląda jak typowa końcówka mocy. Widać, że mamy do czynienia z solidnym wzmacniaczem, co potwierdza jego ciężar dochodzący do 16kg. Tylny panel prezentuje się jednak nietypowo: próżno szukać tam niskopoziomowych wejść sygnałowych znanych z klasycznych wzmacniaczy. Są tylko i wyłącznie wejścia wysokopoziomowe i podwójne wyjścia dla lewego oraz prawego kanału ze stopni końcowych. Tym samym funkcja tego urządzenia jest oczywista – ma wzmocnić sygnał pochodzący z innego wzmacniacza (najczęściej lampowego).

We wnętrzu obudowy wykonanej ze stalowych oraz aluminiowych elementów uwagę zwraca potężny radiator o dużej powierzchni, sugerujący iż mamy do czynienia z końcówką mocy pracującą w klasie AB. Przymocowano do niego po dwie pary tranzystorów MOSFET na kanał (na jedną parę przypadają jednostki IRFP24 i IRFP9240 produkcji Vishay Siliconix). Końcówka mocy bazuje łącznie na ośmiu tranzystorach mocy. Są one chronione przed zbyt wysoką temperaturą przez bezinwazyjny układ oparty na czujniku termicznym przytwierdzonym do radiatora, odłączającym zasilanie w razie przekroczenia wartości krytycznej.

Unison Research Unico Upower

Oko cieszy również dopracowany i solidny układ zasilający. Transformator toroidalny jest co prawda wspólny dla wszystkich sekcji prądowych, ale za to cechuje się wysoką mocą i oddzielnymi odczepami o mocy wyjściowej 108VA zarówno dla lewego, jak i prawego kanału. Natomiast odczepy dla lewego i prawego kanału sekcji sterowania oraz wstępnego wzmocnienia cechują się odpowiednio mocami o wartościach 16VA oraz 66VA. Układ zasilający składa się z wysokoprądowych zintegrowanych mostków prostowniczych dla końcówek mocy oraz układu sterowania. Z kolei dla sekcji wstępnie wzmacniającej sygnał przewidziano mostki prostownicze zbudowane na bazie elementów dyskretnych. Uwagę przykuwa również bardzo rozbudowany magazyn prądowy dla końcówek mocy, składający się łącznie z aż ośmiu kondensatorów elektrolitycznych (każdy o pojemności 4.700µF) włoskiej marki Itelcond. Sekcję przedwzmacniacza zbudowano na elementach dyskretnych. Obudowa spoczywa na nóżkach antywibracyjnych, a przedni panel wyposażono w firmowe logo wraz z diodą sygnalizującą stan pracy urządzenia.

Unico Upower dysponuje mocą 100 watów na kanał przy 8-omowym obciążeniu i wydajnością prądową w okolicach 50 amperów, co jest wartością w zupełności wystarczającą do pełnego wysterowania większości kolumn na rynku, nawet tych wymagających większych dawek prądu. Jest to więc urządzenie, które parametrami znacznie przewyższa większość typowych wzmacniaczy lampowych.

Jakość dźwięku

Jak brzmi Unico Upower? Jego brzmienie w dużej mierze będzie zależeć od tego, z jakim wzmacniaczem go połączymy. To dobra wiadomość, wszak z założenia ma to być ogniwo systemu odpowiadające za możliwie jak najczystsze wzmocnienie sygnału, bez większej ingerencji w jego charakterystykę. Oczywiście nie jest to w pełni neutralna brzmieniowo końcówka mocy, ani też maksymalnie przeźroczysta, bo układ wzmacniający sygnał zawsze wprowadza do dźwięku pewne cechy własne. Jednak oprócz subtelnego ocieplenia barw, wzbogacenia prezentacji o odrobinę plastyczności oraz zwiększenia dynamiki Unico Upower nie dodaje do dźwięku elementów, które by go wyraźnie modyfikowały. Wzmacniacz ten nie zmieni więc równowagi tonalnej, czyli proporcji między poszczególnymi zakresami.

Unison Research Unico Upower

Podczas testu Unico Upower pracował zarówno z tranzystorowym wzmacniaczem Gold Note S1, jak i z dwoma różnymi integrami lampowymi: Unison Research Triode 25 oraz Leben CS-300F. Wszystkie te wzmacniacze łączy jedna wspólna cecha – stosunkowo niska moc. I właśnie z myślą o użytkownikach takich wzmacniaczy stworzono Unico Upower. Jego zadaniem jest zwiększenie mocy oraz wydajności prądowej bez wyraźnej ingerencji w dźwięk wzmacniacza, którego sygnał ma być wzmocniony.

Jak wspomniałem na wstępie, Unico Upower nie jest urządzeniem idealnie neutralnym i perfekcyjnie analitycznym, bo subtelny wpływ na estetykę brzmienia niewątpliwie ma. W połączeniu z Gold Note S1, ku mojemu zaskoczeniu, Unico Upower jeszcze wyraźniej podkreślił i skondensował wszystkie cechy brzmienia tego wzmacniacza, zamieniając jednocześnie 40W mocy na kanał w 100W. Zrobił to bardzo elegancko, z audiofilską manierą. W muzyce synth-popowej w wykonaniu grupy De/Vision (płyty "13" oraz "Citybeats") moją uwagę przykuła efektowna dynamika.

(...) Unico Upower potwierdził, że subtelnie ingerując w dźwięk (to i owo ociepli czy uplastyczni), jest w stanie wzmocnić sygnał w taki sposób, by nie maskować cech brzmienia podstawowego wzmacniacza.

S1 prezentował ją już wcześniej, ale w połączeniu z Unico Upower mogłem pozwolić sobie na odsłuchy przy zdecydowanie wyższych poziomach głośności i to w połączeniu z trudnymi do wysterowania czterodrożnymi zestawami głośnikowymi, nad którymi właśnie pracowałem. Wyjątkowo wymagający głośnikowy moduł basowy w tych kolumnach sprawiał, że bez Unico Upower musiałem uważać, by nie przesadzić z poziom głośności S1. Natomiast po podłączeniu Unico Upower ten problem zniknął – mogłem cieszyć się nieskrępowaną dynamiką i wysokimi poziomami głośności bez obaw, że wzmacniacz nie da rady w perspektywie kilkugodzinnego grania przy takim obciążeniu. Unico Upower wyciągnął z brzmienia Gold Note S1 wszystkie cechy, za jakie ten wzmacniacz cenię, a do jego brzmienia dodał zdolność do operowania przy wyższych poziomach głośności, wyraźnie poprawiając dynamikę w skali makro.

A jak wypadło połączenie ze wzmacniaczami lampowymi? Włoska końcówka mocy sprawiła, że Leben CS300F z pięknego łabędzia zamienił się w piekielną maszynę do pompowania niebotycznych poziomów dynamiki. "Japończyk" zmienił się nagle we wzmacniacz, któremu nie straszne było osiąganie wysokich poziomów głośności, a te zaledwie 15W mocy na kanał, którymi wcześniej dysponował, przestało mieć jakiekolwiek znaczenie, jeśli chodzi o dobór kolumn. Po raz kolejny okazało się, że Unico Upower nie ingerował mocno w brzmienie głównego wzmacniacza, eksponując jego charakterystyczne cechy brzmieniowe. Słodycz i subtelne ciepełko, zwłaszcza w muzyce jazzowej i klasycznej, jakie Leben dotąd oferował, pozostały, podobnie jak i piękne wybrzmienia w zakresie wysokotonowym oraz perfekcyjnie przetwarzana dynamika w skali mikro. Unico Upower nie maskował też soczystej i naturalnej barwy "lampowca", która z instrumentami dętymi z repertuaru Wyntona Marsalisa była wręcz zachwycająca. Jednocześnie Upower sprawił, że japoński wzmacniacz mógł współpracować ze znacznie szerszą gamą kolumn, co wcześniej nie było możliwe.

Unison Research Unico Upower

Z kolei w połączeniu ze wzmacniaczem Unison Research Triode 25 udało mi się uzyskać brzmienie kompletne, tj. takie, w którym niczego mi nie brakowało. Włoskie zestawienie cechowało się brzmieniem o lampowym charakterze, z pełną paletą barw i imponującą dynamiką, którą Unico Upower wyraźnie podszlifował do poziomu trudno osiągalnego dla Triode 25. Po raz kolejny Unico Upower potwierdził, że subtelnie ingerując w dźwięk (to i owo ociepli czy uplastyczni), jest w stanie wzmocnić sygnał w taki sposób, by nie maskować cech brzmienia podstawowego wzmacniacza. Muszę również podkreślić, że ze wszystkimi wzmacniaczami Unico Upower popisał się perfekcyjną stereofonią – każdy w towarzystwie końcówki mocy pokazał niepoślednie zalety związane z odwzorowaniem zjawisk przestrzennych, co tylko potwierdza, że Włosi stworzyli urządzenie dobrze wywiązujące się ze swego zadania.

Podsumowanie

Unico Upower powinien zachwycić posiadaczy wzmacniaczy lampowych o niskiej mocy chociażby ze względu na fakt, że tylko w niewielkim stopniu ingeruje w ich brzmienie, a jednocześnie zwiększa moc systemu do poziomu nieosiągalnego dla przeciętnego "lampowca". Przekonałem się o tym, łącząc Unico Upower zarówno z Unico Research Triode 25, jak i Lebenem CS300F, a także z oferującym niską moc tranzystorowym Gold Note S1. Efekty były zdumiewające, bo dźwięk ani trochę nie stracił ze swego uroku, za to zyskał na dynamice i mocy, która jest tak niezbędna do wysterowania kolumn o przeciętnej i niższej efektywności.

Unico Upower rzeczywiście okaże się dobrym rozwiązaniem dla osób, które nie chcą rezygnować z lampowego wzmacniacza o niskiej mocy, a chciałyby korzystać z rozbudowanych, wymagających kolumn, np. w dużych pomieszczeniach. W takim wypadku Unico Upower sprawi, że grono kolumn możliwych do wysterowania znacznie się poszerzy, a większy pokój nie będzie stanowił bariery nie do pokonania. Jedyne, co należy wziąć pod uwagę w takiej sytuacji, to konieczność zastosowania dodatkowych kabli głośnikowych.

Werdykt: Unison Research Unico Upower

  • Jakość dźwięku

  • Jakość / Cena

  • Wykonanie

  • Możliwości

Plusy: Brzmienie neutralne, z drobnymi akcentami w postaci upiększenia barw i dodania dźwięczności w zakresie wysokich tonów. Szybki, czysty dźwięk z imponującą dynamiką i uporządkowaną przestrzenią.

Minusy: Koszt instalacji zwiększają dodatkowe kable głośnikowe, którymi należy połączyć obydwa wzmacniacze.

Ogółem: Unico Upower sprawdzi się w zestawieniach średniej i nieco wyższej klasy, opartych na wzmacniaczu lampowym o niskiej mocy i niewielkiej wydajności prądowej, zwiększając moc systemu bez wyraźnej ingerencji w jego brzmienie.

Ocena ogólna:

PRODUKT
Unison Research Unico Upower
RODZAJ
Końcówka mocy
CENA
6.999zł
WAGA
16kg
WYMIARY (S×W×G)
435×130×430mm
DYSTRYBUCJA
E.I.C. sp. z o.o.
www.eic.com.pl
NAJWAŻNIEJSZE CECHY
  • Moc: 2x100W (przy 8Ω)
  • Pasmo przenoszenia: 10Hz–100kHz (-0,1dB; -0,5dB)
  • Impedancja wejściowa: taka sama jak na wyjściach
  • Czułość wejścia: 25W
  • Stopień wejściowy oparty na elementach dyskretnych
  • Niskoszumny transformator zasilający o dużej mocy
  • Bateria kondensatorów magazynujących prąd o łącznej pojemności 37.600µF
  • Końcówka mocy: dwa niezależne obwody (tranzystory MOSFET po dwie pary na kanał)
  • Wysokiej jakości audiofilskie elementy bierne
  • Wejście wysokopoziomowe stereo (głośnikowe)
  • Podwójne terminale wyjściowe ze stopni końcowych
  • Pobór mocy: 380W (maks.)