s-e-r-v-e-r-a-d-s-3

muzyka

Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

wydarzenie |
niezdefiniowano - Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

Grzegorz Markowski i Patrycja Markowska nagrali swoją pierwszą wspólną płytę i najprawdopodobniej ostatnią...

Grzegorz Markowski zyskał sławę jako wokalista zespołu Perfect w latach 1980-83 wykonując takie ponadczasowe hity jak "Autobiografia", "Chcemy być sobą", czy "Nie płacz Ewka". W roku 1994 Perfect reaktywował się pod wodzą Markowskiego, ale bez Zbigniewa Hołdysa i w takiej formule funkcjonuje do dziś.

Patrycja jest córką Grzegorza Markowskiego, która zaistniała na polskiej scenie muzycznej w roku 2001 wydając swój debiutancki album "Będę silna". Od początku kariery była obciążona nazwiskiem swojego sławnego ojca, ale skutecznie pracowała na własny rachunek. Był to jeden z głównych powodów dlaczego tak długo odkładał na nagranie wspólnej płyty z ojcem. Mieliśmy okazję być na odsłuchu tej płyty wraz z jej twórcami, w tym Patrycją, Grzegorzem i Dariuszem Kozakiewiczem podczas spotkania w Studio U22 w ramach "Piątków z Nową Muzyką" współorganizowanym przez SPAV.

Premiera - Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

Mogliśmy wysłuchać utworów z płyty "Droga", ale także obejrzeć dwa klipy promujące to wydawnictwo, a mianowicie "Na szczycie" oraz "Lustro" zrealizowane w Hiszpanii. Odsłuch płyty przeplatany był wypowiedziami artystów, którzy "odpytywani" byli przez dziennikarza muzycznego Piotra Jaworowskiego (aktualnie Radio Złote Przeboje).

Premiera - Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

Grzegorz Markowski o wspólnej płycie z córką mówił tak – "Kocham Patrycję, kocham tę płytę, kocham tych młodych ludzi, którzy brali w tym dziele udział. Natomiast jestem zły na Patrycję, bo zczochrała mnie jak burą sukę, napracowałem się nad tą płytą trzy razy tyle, co nad każdą inną płytą Perfectu. Młodym zazdroszczę młodości i talent, ale o płytę się martwię, bo to jest nasze dzieciątko, a z dziećmi różnie bywa. Sam miałem z tym różne doświadczenia bo wydaliśmy z Perfectem wiele płyt i albo znaleźliśmy posłuch w stacjach radiowych, albo nie. I zawsze jest to ryzyko, wielki znak zapytania. Przypomnę jedną rzecz, kiedy wydaliśmy płytę "Geny", to dopiero po ośmiu miesiącach od jej premiery Marek Niedźwiecki zaczął nieśmiało puszczać piosenkę "Niepokonani", która dopiero po latach stała się ważnym utworem zespołu Perfect".

Premiera - Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

Natomiast w nawiązaniu do wypowiedzi prowadzącego spotkanie, który przypomniał wypowiedź Patrycji sprzed wielu lat, że nie zamierza kiedykolwiek nagrywać nic z ojcem, Grzegorz Markowski powiedział – "To chyba było nieuniknione, wisiało w powietrzu od długiego czasu, nie wiem czy nawet nie od samego początku kariery Patrycji. Ale to było tak, że młodziutka Patrycja stawiająca swoje pierwsze kroki na scenie była zmęczona nazwiskiem. To naprawdę odbiera energię i siły z czego zdaję sobie sprawę. Oczywiście córka chciała udowodnić sobie i całemu światu, że jest w stanie stworzyć swoją postać, swój repertuar, swój zespół, bez podczepiania się pod tatusia i robiła to konsekwentnie przez prawie dwadzieścia lat. A z kolei jak Patrycja debiutowała to ja byłem dojrzałym mężczyzną i tematów wspólnych nie było zbyt wiele. Więc ja chciałem się spotkać artystycznie z córką w momencie, kiedy ona będzie na to gotowa i gdy ja jeszcze będę miał siłę do szczerego śpiewania. Teraz Patrycja jest już mamą, przeżyła kawałek życia i spotkaliśmy się w momencie chyba najładniejszym, bo możemy być wiarygodni".

Patrycja na te słowa odpowiedziała – "Na tej płycie jest utwór zatytułowany "Déjà vu" z muzyką Mariusza Bujalskiego i słowami Michała Wiraszko z zespołu Muchy. To jest taki utwór, że mogliśmy zaśpiewać go dopiero teraz. Mówi on o tym, co się brzydkiego dzieje na świecie i podziałach, które nas dotykają. Myślę, że gdybym zaśpiewała go mając lat dwadzieścia to w moich ustach nie brzmiałoby wiarygodnie, ale dzisiaj już tak.

Premiera - Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski - Droga

Trudno było na płycie zawrzeć takie teksty, które byłyby dobre dla córki i ojca. Po drugie, żeby nie były one trywialne, nie przesłodzone takie, jak to tata powiedział "polska rodzina". Ta płyta miała być przede wszystkim ważna i ponadczasowa. Z góry sobie tego nie ustalaliśmy, ale czuliśmy, że ta płyta nie była tworzona z myślą o sukcesie komercyjnym. Tata teraz mówi, że jest taki moment, że nie wiadomo czy pójdzie czy nie pójdzie i oczywiście ma rację, ale kiedy zaczynaliśmy to nawet przez moment nie pomyśleliśmy, że mamy na tej płycie zarobić krocie, albo że mamy po jej wydaniu dostawać jakieś zlecenia reklamowe np. na kremy przeciwzmarszczkowe. Wiedzieliśmy, że chcemy zrobić płytę dla nas. I myślę że kiedy robi się coś takiego w miłości i bliskości do ludzi, których zgromadziliśmy do tego projektu, to musi się udać. Ani tata nie zrobiłby takiej płyty w Perfekcie, ani ja bym sama takiej płyty solowej nigdy nie nagrała. To było zderzenie dwóch pokoleń przewspaniałych muzyków. Mam nadzieję, że płyta się Państwu spodoba. Ja jestem z niej bardzo dumna".

Płyta "Droga" miała swoją premierę 25 stycznia i ukazała się nakładem Agory. Zawiera 13 kompozycji, a promują ją piosenki "Lustro" i "Na szczycie" do których zrealizowano teledyski. Płyty słuchaliśmy na sprzęcie japońskiej marki Accuphase napędzającym kolumny polskiej marki Sveda Audio.